Przeczytaj, jeśli nie masz czasu

Mariusz Muszczyński 18 marca 2015

Sory, ale nie mam czasu. Jak często to słyszysz? Jak często to wypowiadasz? Jeśli nie masz czasu, to jesteś biedakiem, gdyż czas jest jedną z najbardziej cennych rzeczy na ziemi. Czy zdarza ci się umawiać z przyjaciółmi, a i tak nic z tego nie wychodzi? Jakimś trafem albo ty, albo oni, znów mieliście w tym czasie coś ważnego, pilnego, nóż na gardle!

Jeśli nie masz czasu dla przyjaciół, prawdopodobnie występuje w twoim życiu jeden z trzech poniższych powodów. A może nawet wszystkie trzy?

1. Jesteś zbyt ważny

Po pierwsze jeśli nie masz czasu dla przyjaciół, być może jesteś zbyt ważnym człowiekiem. Jeśli na chwilę wypuścisz ster z rąk, to wszystko się zawali, nastąpi kosmiczny kataklizm, ziemia zderzy się z księżycem, przestanie działać grawitacja, a Droga Mleczna zamieni się w Cuchnący Ferment! Jesteś zbyt ważną i potrzebną osobą, by wyłączyć telefon, zamknąć komputer i posiedzieć z przyjaciółmi. Masz przecież przed sobą ważne cele, terminy, masz wizję zbawienia całego świata, włącznie z istotami na innych planetach. Jesteś tak pochłonięty własnym przeznaczeniem, że nie zauważasz, że owo przeznaczenie realizuje się poprzez przyjaźnie, relacje, przez subtelny wpływ innych ludzi.

2. Żyjesz w bałaganie

Po drugie, jeśli nie masz czasu dla przyjaciół, być może masz bałagan w kalendarzu. Czas ucieka ci przez palce, ponieważ jesteś osobą bardzo zajętą, ale mało efektywną. Jeszcze nie spotkałem kogoś bardzo zajętego i równocześnie bardzo efektywnego. W niektórych przypadkach bycie zajętym to forma lenistwa, bo tak naprawdę nic konkretnego się nie dzieje. Możliwe, że brakuje ci filtra chroniącego przed napływem informacji, działań i innych zewnętrznych impulsów. Coraz więcej ludzi żyje w stanie ciągłego gradobicia przez maile, telefony, informacje, portale społecznościowe. To wszystko zżera tony cennego czasu, jednocześnie tworząc otoczkę fałszywego poświęcenia się ważnym sprawom. Warto przejść na dietę niskoinformacyjną. Wykonać dziennie jedno, dwa ważne zadania i mieć czas dla cennych ludzi.

3. Nie stawiasz granic w relacjach

Po trzecie, jeśli nie masz czasu, to być może nie ma tych osób na twojej liście przyjaciół. Nie czarujmy się - życie jest za krótkie, by mieć mnóstwo czasu dla mnóstwa ludzi. Jeśli ktoś mnie zapyta, czy jestem człowiekiem zajętym, odpowiem: tak i nie. Zależy to nie tylko od ilości pracy, której starczy na kolejne trzy tysiące lat. Mam czas na randki z piękną kobietą (czytaj: żona), na Ligę Mistrzów z synem, na rysowanie z córką, na wyjście do kręgielni z kilkoma fajnymi facetami. Jeśli ktoś kilka razy mówi ci, że się tak bardzo stęsknił i chce się spotkać, a nic mu z tego nie wychodzi - daruj sobie. Może wcale nie jesteście tacy bliscy i tacy stęsknieni?
Ustalając priorytety w relacjach, warto też pamiętać o postawie Jezusa, który czasem był gotowy zatrzymać się nad człowiekiem obcym, poszkodowanym, cierpiącym. Tak wykorzystany czas nigdy nie jest stratą. Są jednak ludzie notorycznie kradnący cenny czas, w takim wypadku należy kulturalnie odmówić i chronić swoje życie.

Przyjaźń jest najwyższą formą miłości - dobrowolna, niczym nie wymuszona pozytywna relacja w małżeństwie, rodzinie, w środowisku przyjaciół. Brak czasu na taką miłość to nie wina polskiej gospodarki, szefa, ZUS-u, ani tysiąca innych rzeczy - tylko własnego ego.

  • TAGI: Czas | Priorytety | Przyjaźń | Rodzina | Zmęczenie
Mariusz Muszczyński

Autor: Mariusz Muszczyński

Powoli dorastający mąż, egoistycznie dumny ojciec, raczkujący nieporadnie ogrodnik, pasjonat sportu, sauny, kominka, nieco naiwny pastor, przyjaciel każdego, kto zakłada nowe kościoły.


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie zamieszczanych treści bez zezwolenia zabronione.